Archiwum październik 2002


paź 02 2002 Wybory...
Komentarze: 0

Jesli kobieta jest zaplatana w konflikt miedzy swoja bliska kuzynka a bliskim jej mezczyznie....kogo wybierze? kogo racje uzna za zasadne nawet jesli zasadnosci prozno w nich szukac? do kogo zadzwoni by pocieszyc? do kogo?... nawet jesli wczesniej deklarowala neutralnosc.....i tak pomoze swojemu mezczyznie...chyba my kobiety za bardzo pragniemy milosci i za duzo jestesmy sklonne jej poswiecic by byla... nawet jesli idealna nie jest... ale jest...a moze to nie milosc? moze to tylko namietnosc? a moze bol samotnosci...

Ciagla walka o swoje ja i o swoje byc...byle nie kosztem innych... smieszne prawda?bo niby kto ma placic rachunek...

sarah_ : :
paź 01 2002 powrot...
Komentarze: 0

Wrocilam...wrocilam tutaj by pisac....pisac dla tych ulotnych chwil ktore dzieja sie teraz wlasnie...by pamietac slowa mysli i czyny... bede pisac by byc?

sarah_ : :