Najnowsze wpisy, strona 1


cze 24 2002 jeszcze nigdy nikt....
Komentarze: 2

jeszcze nigdy nikt mnie tak nie zawiodl...zaufalam najbardziej jak umialam....najbardziej jak.

dlaczego ludzie klamia...nawet wtedy gdy zwyczajnie moga powiedziec prawde? dlaczego tak jest???

sarah_ : :
cze 23 2002 rocznica...taka malutka:-)
Komentarze: 2

Hmm....a czy wiecie ze tydzien temu zalozylam bloga?....zdazylam polubic kilka osob....hihi...troszki pokomentowalam...mam nadzieje ze nikogo do siebie nie zrazilam;-)

sarah_ : :
cze 22 2002 śniłam sen...
Komentarze: 3

Snilam sen....byl tak realistyczny jak dzisiejszy dzien....

Wchodzilam po schodach szpitalnych....chcialam tam, na drugim pietrze odwiedzic ciocie lezaca w sali szpitalnej....na polpietrze spotkalam faceta...blondyna o poldlugich wlosach...wzial mnie za reke i wchodzilismy razem dalej.....hmm....trzymal mnie za reke....tak jak prowadzi sie male dziecko...trzymal mocno....rozmawialismy....smialismy sie... i czulismy ze jestesmy sobie bliscy...ze laczy nas cos mistycznego.....a jednoczesnie kazde z nas wiedzialo ze kiedys wejdziemy na to drugie pietro... i kazde z nas pojdzie odwiedzic swojego chorego....moze dlatego wchodzilismy baaardzo powoli....? gdy dotarlismy na to pietro wlasciwe.....kazde z nas poszlo w swoja strone....rozstanie bolalo ale.....

Tak sobie mysle.....ilu ludzi spotykamy na takich polpietrach naszego zycia? Z iloma sie rozstajemy gdy dojdziemy do jakiegos punktu celu...konca drogi....rozstania bola, prawda?

Ale ponoc trzeba wiedziec kiedy odejsc....nawet jesli jest cholernie trudno sie rozstac....tak strasznie trudno...hmm....nigdy nie zapomne twarzy tego mezczyzny z mojego snu...ani ciebie t. nie zapomne....i juz....

sarah_ : :
cze 19 2002 umieram...
Komentarze: 2

Umieram z goraca...nawet pisac nie ma sil...tak zwyczajnie po prostu umieram...a jutro ide do pracy...jejku...jutro znow bede umierala...taka powolna smierc z powodu wysokiej temperatury:-)

sarah_ : :
cze 18 2002 bardzo wazne!
Komentarze: 0

(tym razem pisze do siebie......wybaczcie....)

Pamietaj droga s. ze pod koniec sierpnia obiecalas lili iz wyslesz ja na urlop!!!OBIECALAS!!!

A teraz to juz chyba pojde spac...zmeczona jestem...a jutro ciezki dzien przede mna....

dobrej nocy wszystkim:-)

sarah_ : :